Uwielbiam w ręcznie robionych kartkach to dopasowanie do osoby
i okazji z jakiej prezent ma zostać podarowany.
Starałam się połączyć 3 ulubione kolory: czerń, zieleń i niebieski.
Wieczko ozdobiłam liśćmi, kwiatami i wstążką, żeby przełamać smutek, który kojarzy mi się z czarnym kolorem.
Chciałam, żeby box zaskakiwał.
Dlatego zdecydowałam się, na wykorzystanie czerni na zewnętrznych ściankach,
a pozostałych kolorów w środku.
Wewnętrzne ścianki ozdobiłam dużą ilością liści i kwiatami, ale pozostając cały czas odcieniach zieleni.
Każda ze ścianek, ma określone znaczenie. Jedna z nich to oczywiście życzenia. Na drugiej znajduje się zielone auto z wyjątkową rejestracją, które jest marzeniem jubilatki. Po przeciwległej stronie znajduje się tekturka z maszynką do tatuażu, która wyraża jej zainteresowanie w tym temacie.
Na ostatniej ściance, wstążką przewiązany jest prezent w postaci gotówki.
Środek boxa to oczywiście ozdobiona kwiatami, gazą, i chrobotkiem - osiemnastka z tekturek.
Exploding box zgłaszam na wyzwanie ArtPiaskownicy
oraz na wyzwanie Miszmasz Papierowy
a także na wyzwanie Szuflady
Cudowny:)Dziękujemy za wspólną zabawę z Miszmasz Papierowy.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny box! Dziękuję za Twój udział w wyzwaniu Miszmasz Papierowy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna praca.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady i życzę powodzenia!